Od zwiastowania do Orszaku Trzech Króli

Początek Nowego Roku to moment, w którym powraca atmosfera minionych świąt, a to wszystko za sprawą mędrców, którzy udają się do stajenki. My również w tym roku wyruszyliśmy w wyjątkową podróż sprzed 2000 lat, 9 stycznia odbyło się kolejne spotkanie ze sztuką, na którym śledziliśmy losy Świętej Rodziny, począwszy od zwiastowania, a na orszaku Trzech Króli kończąc. Historyk sztuki, pani Elwira Burzyńska pokazała nam w jaki sposób malarze zwykłe ludzkie sceny zamieniali w boski tok wydarzeń zapisany na kartach Biblii. Sceny religijne począwszy od późnego gotyku obfitowały  w symbole, a to co boskie i nieziemskie przybierało jasno określone formy. I tak oto zwykła rodzajowa scena za sprawą jednej lilii i kilku szczegółów stawała się sceną odwiedzin archanioła Gabriela. Spotkanie to na nowo odkryło tajemnice zwiastowania i narodzin Jezusa, a to co zwykłe i niepozorne nabrało nowego sensu i sprawiło, że proste obrazy opowiadają niezwykłe, wielokontekstowe historie.