Pzrypominamy o przerwach technicznych, podczas których biblioteka jest zamknięta dla czytelników.
W poniedziałki i wtorki od 15.00 do 15.20, w pozostałe dni od 12.00 do 12.20.
Recenzja książki Agaty Czykierdy-Grabowskiej „Oddaj to nocy”
„Oddaj to nocy. Ukryj przed dniem. Co gorszy oczy, zakop na dnie.
Oddaj to nocy. Ciemności też. Nikt się nie dowie, nie znajdą cię…”
Twórczość Pani Agaty Czykierdy-Grabowskiej jest mi bardzo dobrze znana, ponieważ jest to jedna z moich ulubionych polskich pisarek, specjalizująca się przede wszystkim w książkach new adult. Kiedy dowiedziałam się, że autorka zamierza wydać książkę sensacyjną byłam jej bardzo ciekawa. Książkę przeczytałam i z całą pewnością mogę stwierdzić, że pisarka fantastycznie sprawdziła się również w tym gatunku.
„Oddaj to nocy” to historia Olgi – dziennikarki mieszkającej na co dzień w Szkocji, która wraca po kilku latach do miejscowości, w której jako młoda dziewczyna, spędzała wakacje u babci, do domu, z którym łączą się piękne wspomnienia z dzieciństwa i młodości a przede wszystkim wspomnienia pierwszej (i jedynej) prawdziwej miłości – Mateusza. To właśnie na prośbę Matiego Olga zjawia się we wsi, z którą łączy ją tyle wspomnień. Mateusz, został skazany na więzienie za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu, na skutek którego zginęła czteroosobowa rodzina. Mężczyzna w liście napisanym do dawnej ukochanej zarzeka się, że to nie on spowodował wypadek i prosi ją aby przyjechała i go uwolniła…
Książka jest przede wszystkim bardzo przemyślana a fabuła genialnie poprowadzona, wątki wciąż się przeplatają, ale też genialnie zazębiają. Autorka świetnie „wodzi czytelnika za nos”, coraz bardziej gmatwając historię. Od początku ma się nieodparte wrażenie, że „coś tu nie gra”, każdy z bohaterów wydaje się na swój sposób podejrzany i nikomu właściwie nie można do końca ufać. Czytając tę książkę wciąż odczuwa się niepokój i niepewność. Okazuje się, że wspomniany wcześniej wypadek, to tylko czubek góry lodowej a każda pozyskana przez Olgę informacja to kolejna puszka Pandory, której lepiej byłoby nie otwierać…
Muszę przyznać, że książka bardzo mi się podobała i dosłownie nie mogłam się od niej oderwać, może nie jest to klasyczny thriller, jednak moim zdaniem trzyma poziom. Fabuła, wraz z tym jak czytelnik się w nią zagłębia, staje się coraz bardziej zagmatwana, by na końcu wszystko złożyło się w jedną logiczną całość. Były takie momenty, kiedy byłam przekonana, że już wszystko wiem i rozumiem, by po chwili zrozumieć, że jednak nie do końca jest tak, jak mi się wcześniej wydawało…
Bardzo polecam „Oddaj to nocy” Agaty Czykierdy-Grabowskiej, książka trzyma w napięciu, zaskakuje i jak się już zacznie czytać, to pochłania w całości…
[ML]