„Pan Borsuk i Pani Lisica”

Recenzja książek z serii „Pan Borsuk i Pani Lisica” Brigitte Luciani i Eve Tharlet

„Borek, Szperaczek i Róża w jednym zgadzają się całkowicie: borsuki i lisy nie są stworzone do wspólnego życia! Jednak ich rodzice są innego zdania. Na domiar złego pan Borsuk i pani Lisica postanawiają zamieszkać razem w jednej norze!”

Seria komiksów z cyklu „Pan Borsuk i pani Lisica” autorstwa Brigitte Luciani i Eve’y Tharlet to opowieść o perypetiach pani Lisicy, Pana Borsuka oraz ich dzieci. Pan Borsuk jest wdowcem i samotnie wychowuje troje dzieci. Pani Lisica natomiast rozstała się ze swoim partnerem i samotnie wychowuje córkę. Myśliwi zniszczyli jej norę i teraz wraz z dzieckiem szuka schronienia. Przez przypadek lisy trafiają do norki borsuka, który oferuje im kąt u siebie. Pan Borsuk i pani Lisica szybko pałają do siebie sympatią i postanawiają, że staną się rodziną, pomysłu nie popierają jednak ich dzieci, które niezbyt się dogadują. W zasadzie wcale. Zaczynają zatem kombinować jak doprowadzić do rozstania dwojga dorosłych, jednak z każdym kolejnym planem w praktyce zbliżają ich do siebie a sami, dzięki współpracy, uczą się wspólnej zabawy i akceptacji.

Na tę chwilę w Polsce zostało wydanych 5 tomów tej historii i każdy z nich poświęcony jest innemu problemowi, ale tematem przewodnim jest tu otwartość, akceptacja i tolerancja oraz oczywiście rodzina. Książki poruszają temat rodzin „patchworkowych” i tego z jakimi problemami borykają się one na co dzień, ukazują jak ważne jest to, aby w życiu kierować się empatią, szacunkiem, otwartością i zrozumieniem. Żeby bardziej wyraziście przedstawić problem inności, autorki wykorzystały dwa dość różne gatunki zwierząt, dzięki czemu pięknie zostały podkreślone i pokazane różnice oraz możliwość stworzenia rodziny, pomimo ich istnienia. Książki wspaniale tłumaczą dzieciom między innymi problem zazdrości i „dzielenia się miłością rodziców”, różnego postrzegania świata i innych temperamentów, umiejętności współpracy i akceptowaniu inności, oraz zrozumienia tego, że każdy ma inne potrzeby. Ciekawe jest to, że narracja opowieści jest prowadzona zarówno z punktu widzenia dzieci, jak i dorosłych – dzięki czemu łatwiej zrozumieć motywacje poszczególnych bohaterów.

Z całą pewnością można powiedzieć, że seria zachwyca od pierwszego wejrzenia, książki mają fantastyczne mięciutkie okładki, które aż się proszą, żeby chwycić je w dłoń i zatopić się w lekturze. Komiksy są przepięknie zilustrowane, kolory są delikatne i jasne, jakby malowane akwarelą, do tego rysowane bardzo subtelną kreską, z dużą dbałością o szczegóły, szczególnie w wyglądzie zwierząt. Tekst jest napisany bardzo przystępnie i w zasadzie jest go niewiele, dzięki czemu komiksy są odpowiednie również dla młodszych dzieci, które zaczynają swoją przygodę z czytaniem, jednak na tyle dużo, żeby zaciekawić czytelnika. Do tego tekst jest napisany z humorem i niesamowitym ciepłem.

„Pan Borsuk i pani Lisica” to fantastyczna seria obok której nie sposób przejść obojętnie. Książki bawią i uczą, dają też świetną lekcję tolerancji, która przydałaby się nie tylko dzieciom, ale i niejednemu dorosłemu.  Cała seria jest dostępna do wypożyczenia w naszej Bibliotece.

[ML]