Biblioteka Miejska w Luboniu
PON-WT
12.00-19.00
ŚR-PT
8.00-15.00
SOBOTA
8.00-15.00

Przypominamy o przerwach technicznych, podczas których biblioteka jest zamknięta dla czytelników.
W poniedziałki i wtorki od 15.00 do 15.20, w pozostałe dni od 12.00 do 12.20.

„Tunel 29”


„Tunel 29” Heleny Merriman to prawdziwa, trzymająca w napięciu historia życia w Berlinie Wschodnim po wzniesieniu Muru.

W 1950 roku powołano Państwową Służbę Bezpieczeństwa – Stasi. W 1957 na jej czele stanął Erich Mielke, który zwerbował tysiące młodych ludzi i w ciągu kilku lat zrobił ze Stasi jedną z najpotężniejszych tajnych policji. Miała ona za zadanie bronić władzy przed organizacjami podziemnymi i działaczami opozycji. Ludzie byli masowo inwigilowani, żyli w strachu. Mielke wzorował się na sowieckiej tajnej policji KGB.

W 1953 roku z Niemiec Wschodnich wyjechało trzysta trzydzieści tysięcy osób, a każdy następny rok przynosił kolejne fale wyjazdów z bloku wschodniego.

Śmierć Stalina rozbudziła w ludziach nadzieje na zmiany, jednak tak się nie stało. Gęsta sieć szpiegowska rozciągała się na cały kraj, obejmując wszystkie dziedziny życia obywateli. Aby powstrzymać ludzi przed uciekaniem z tak zwanego komunistycznego raju, Walter Ulbrich wpadł na pomysł zbudowania muru. 13 sierpnia 1961 roku Berlin został podzielony. Wzdłuż Muru po wschodniej stronie ciągnęła się sporej szerokości strefa patrolowana przez pograniczników. Każdy przyłapany na przekraczaniu granicy bez pozwolenia był aresztowany, sądzony i wtrącany do więzienia. Mimo surowości i usilnych starań pograniczników, co roku ludzie nadal uciekali.

Historia w „Tunelu 29” przedstawiona jest z perspektywy Joachima, młodego studenta, który mieszkał wraz z rodziną po wschodniej stronie Berlina. Postanowił uciec, i kiedy znalazł się po stronie zachodniej dołącza do grupy młodych mężczyzn, którzy z ogromną determinacją pracowali, aby umożliwić ucieczkę innym. Kopanie tunelu pod murem zajęło pół roku. 120 metrowym przekopem do Berlina Zachodniego przedostało się tylko, albo aż 29 osób.

Amerykańska sieć informacyjna sfilmowała całe to przedsięwzięcie. Film ukazywał godziny, dni i tygodnie mozolnego drążenia wykopu w ziemi i nieugiętą postawę ludzi pragnących oddechu wolności.

Helen Merriman zapoznając się z aktami i opierając się na rozmowach z tymi, którym udało się uciec stworzyła nie tylko rzetelny reportaż, ale przede wszystkim napisała pełną napięć, burzliwą historię drugiej połowy minionego stulecia.

Mur Berliński został zburzony 9 listopada 1989 roku a oficjalnie przestał istnieć 30 listopada 1990 roku. Zburzenie Muru stało się symbolem upadku komunizmu.

Książka jest hołdem złożonym kopaczom tunelu, którzy narażali swoje życie w obronie życia innych.

„Tunel 29” to doskonała lekcja historii, to pozycja, którą warto poznać!

(TS)