W dobrym mieście ludzie żyli bez trosk i zmartwień. Powodem tego było dzielenie się „Puchatym”, które rozrastało się, kiedy się nim dzielono.
Nie podobało się to złej Wróżce, która sprzedawała leki i inne zioła na wszelkiej maści choroby. W dobrym mieście nie miała klientów, dlatego wymyśliła intrygę – zamiast „Puchatego” zaczęła dzielić się „Kolczatym”. Ludzie przestali być mili i patrzyli na siebie podejrzliwie. Jej plan zadziałał, i po jakimś czasie „Kolczate” zawładnęło miastem i nikt już nie pamiętał dobrych czasów i dzielenia się „Puchatym”.
Na szczęście dla dobrego miasta porządki w piwnicy zaplanowała pewna mama razem ze swoimi trzema córkami. Znalazły w skrzyni schowane „Puchate” i zaczęły dzielić się nim między sobą, a później z mieszkańcami.
I tak Puchatym okazała się wata cukrowa, banany, truskawki, kwiatki, serduszka, tęcza, jednorożce i małe pieski.
Za to Kolczatym: zęby krokodyla, robaki, psia kupa i często brukselka